Mój maleńki wyszedł dziś na spacerek bez wózka, je je je je
Pamiętam nie tak dawno Eryk spacerował po raz pierwszy na podwórku a teraz Oski, oczywiście trzymany za dwie rączki, bo sam nie chciał dać kroczków
.
I w związku z tym, że idzie wiosna, zaczną się spacery, myslę od dłuższego czasu o odpowiednich bucikach dla smyka, takich sznurowanych i usztywnianych, wkońcu znalazłam takie tzw. 'roczki' ale cena hmmm zastanawiam się ...
kurteczkę fajną widziałam w 5.10.15 fajniutka niebieska, a już obiecałam, że będzie mieć beżową ...
i co teraz poradźcie mi coś co do tych butów, muszą być odpowiednie, czy lepiej kupić jakieś elefanten? albo bearenschuhe?