I jest zbliżenie na najmłodszego z rodziny, który jeszcze siedzi w moim brzuszku i uwierzyć w to nie mogę .
Plany na dziś? hmm jednak robie pierogi, był też w planach spacer, ale wiatr okazuje sie zbyt silny, chociaż i tak takiego słonia jak ja nie dałby radę zdmuchnąć
.
Wiele z Was opisuje swoją miłość do dziecka. Napewno każda matka kocha swoje dziecko, ale nie każda jest w stanie pięknie to uczucie opisać, podziwiam blogi Emilki i Edytki!!!!
Miłości dziecka nie da się porównać z niczym innym, kocha się go tak mocno jak nigdy nigdy wcześniej, nawet nie jestem w stanie uwierzyć, że aż TAK mocno, i chodź jest już Eryk, to jednak ciekawa jestem czy jestem w stanie kochać dwójke tak samo czy może jedno bardziej? i chociaż mam czasami dość Efryka, naprawdę wszystkiego dość, zwłaszcza na początku ciąży było ciężko, pamiętam te nudnośći, złe samopoczucie, uczucie ciągłej senności i brak życia to kocham Go ogromnie .
Mam nadzieję, że i tą ogromną miłością będę mogła obdarzyć i poczuć natychmiast jak drugie maleństwo przyjdzie na świat . Zatem czekam na sygnał, że już
.
Miłej soboty Wam życzę
P.S. Mam nowego faworyta jeśli chodzi o auto rodzinne: Volkswagen Touran!
Inni zdjęcia: 2025.07.18 photographymagic... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24