Po prostu . Było dziś cudownie wypłakać się w pluszaka . Tak lżej mi się zrobiło .
Chciałabym was zostawić tu samych . Chciałabym od was odejść . Ale znając mnie i moje życie nie uczynię tego , bo będzie ściskał mnie okropny żal . Z chęcią wyrwałabym sobie serce i wyrzuciła do kosza [ jeśli on nie pozwoli to go nie wyrwę i nie wyrzucę ] . Zrobiłam się przeterminowana i już nie dobra do spożywania . Za ileś tam dni stanę się stara i już w ogóle nie do użytku . Wtedy już nie będę potrzebna .
Dobranoc .
Idę na kolacje . Niby to .
Jutro szczepionka . Chyba jednak jej nie będę miała bo jestem chora .