Miałam jakiś czas kłopot z komputerem,i zczytaniem zdjeć z aparatu,
ale już jest ok.
Dla zaineresowanych:
ciągnę rehabilitację,ręka jak bolała tak boli ..ale pomału mniej.
W nastepnym podejściu pokaże kilka ujęć z Lanckorony z czerwca
Zupa lanckorońska-pyszna
MILEGO POPOŁUDNIA..w rytmach zumby