Kolejny rysuneczek.
Dziś Phoenix z dedykacją dla pewnej osoby która kiedyś też podobne malowała
Kolejny dzień minął bez rewelacji. Połowa pierwszego rozdziału pracy licencjackiej napisany, jutro mam zamiar go skończyć, zobaczymy jak mi to wyjdzie.
P.S. Jak kupie pastele to rysuneczki będą kolorowe