Wczorajszy dzień był conajmniej dziwny:P
A jutro sesja, ciekawe, czy coś z tego wyjdzie, pojutrze też sesja, ale to wcale nie takie hop siup, żeby znaleźć czas:) Zaczyna się dziać i oby nad morzem było czym robić..to taka mini tajemnica..
Zaczyna się nadrabianie zaległości minionego roku:P
Na zdjęciu Hanna z moim Cannonkiem, a ja za obiektywem jej Nikona:P