Iwonka z koleżankami na Japan Walk'u. ;) Jedne z najbardziej zakręconych dziewczyn jakie w życiu poznałam. Nie wstydzą się dosłownie niczego, dają sobie zrobić zdjęcia obcym ludziom, cieszą się jak głupie, że wreszcie mogły zjechać się z oddalonych od siebie miejscowości w Poznaniu, by kilka godzin spędzić razem. Każda mieszka w innym kierunku, a jednak zżyły się jak siostry.
Poznań udany, zjechany w zdłuż i wszerz. Na dziś "Północ południe" a jutro zobaczymy.
A weekend - Glisno z najlepszymi <3
;******