I raz powiedziałaś "Życzę Ci śmierci, grzeszniku".
I jeśli zobaczę Cię w okolicy jak ducha w moim mieście, Ty szachrajko.
Odejdę z Twoją głową, zostawię Cię na śmierć.
Wszyscy wiedzą, że pójdę do piekła.
A jeśli to prawda, pójdę tam z Tobą...
Ty wiesz, że krew, którą jestem winien, jest Twoja...