Hejka, w końcu postanowiłam dodać coś nowego.
Miał być Axel, była Ansenax... a wszystko dlatego że ta czerwona czupruna mi nie wyszla, a jak było?
Hmmm... nie licząc 3-godzinnego postoju w kolejce aby się wogule dostać, nie wyświtlenia mojej AMVki w konkursie AMVkowym (tutaj link bo już wrzuciłam do neta: http://www.dailymotion.pl/video/xedcbu_ryu-memories_fun), 3 stoisk sklepowych na krzyż to było całkiem fajnie, Cosplay też był ubogi, nie chcę nikogo osądzać czy też krytykować, ale naprawdę, można sie wysilić i pokazać coś ciekawego lub coś śmiesznego na tej scenie... tak dodam jeszcze że mimo iż yaoistką nie jestem, byłam na praktycznym konkursie yaoi, i chcę przekazać ogromne gratulacje chłopakom którzy wygrali, śmiałam się cały czas, bardzo mi się podobalo, od razu pozdrowię wszystkich którzy utworzyli nam (mnie i moim kumpelom) widownię do naszej gry... jak ktoś nie kojaży to chodzi mi o te dziewczyny co grały w karty duel monsters na korytarzu późną porą nocną, tak, to byłyśmy my. Oraz pozdrowię jeszcze tego chłopaka który chyba jako jedyny rozpoznał mój strój
. Na razie to tyle, będę szukać jakiś zdjęć z konwentu, w końcu chodziło kilka fotografów, a ja może zrobię jeszcze filmik o tym... jak któś będzie chciał zobaczyć to będzie musiał napisać do mnie i grzecznie poprosić bo wysyłam tylko przyjaciołom.
Pa pa, król OKM&A: Shoryuken Was żegna i pozdrawia!!!