74.

Aneta Glenc.

Prawdziwość. Szczerość. Miłość.

Cóż tu wiele mówić? To co nas połączyło jest niesamowite! Nigdy nie myślałam, że tak będziemy się przyjaźnić. Nawet nie pamiętam dnia, w którym doszliśmy do takiej decyzji. Albo okay pamiętam! Mam nadzieję, że Ty też pamiętasz! Wtedy na basenie... Kojarzysz? I ten Pan co mi powiedział "weź te nogi z tej ławki". Hahaha^^ 

Chciałam Ci powiedzieć,  że wszystko co robimy razem nabiera nowego, lepszego sensu. Rzeczy, które kiedyś robiłam sama albo z innymi ludźmi i były nudne, z Tobą stają się ciekawe. Każda minuta, sekunda spędzona z Tobą napawa mnie niesamowitą satysfakcją i jest przewspaniała! Uśmiech na Twojej twarzy powoduje uśmiech na mojej. Tylko Ty nie pytając o powód smutku potrafisz mnie pocieszyć. Samą sobą tworzysz atmosferę, której nie potrafię zrozumieć, a jednak jest taka... nie potrafię tego nawet określić. Z Tobą wszystko jest łatwiejsze! No i wiesz. Czekam 26 dni, a potem będziemy szaleć. Już mi tęskno za Tobą tak bardzoooooo!

Kocham Cię od zawsze na zawsze!!!!! <3