W cholerę dawno mnie tu nie było.
Ostatnio dużo się dzieje.
Jakiś czas temu grałam 2,5 godzinny koncert w Radiu Akadera.
Zajebongo.
We wtorek jadę nagrywać swoje wycie.
Będzie ciekawie.
Od jakiegoś czasu męczę swoje Casio.
I nie, nie jest to kalkulator.
Fortepianino XD
Próbuję swoich sił w graniu na wszystkim po kolei.
Niedługo wyląduję z tłuczkiem do mięsa i garnkiem. O_o
Nuta na dzisiaj?
Hmmm...
Może spokojnie i lirycznie?
Fuck yea.
Elisa - Dancing