Witam serdecznie.
Tak wiem, dawno mnie tutaj nie było. Jakoś nie miałam do tego nastroju, żeby wbić i coś nabazgrać. Ogólnie już jest lepiej, tak czuję sie mentalnie lepiej - powoli ustępuje moralniak. Dostać nauczkę od życia to coś cennego; coś jak lekcja, którą trzeba zapamiętać. Czas leczy, "lata pamięć mącą". Takie tam.
Za tydzień egzaminy, a w tym tygodniu zaliczenie z SBW z ćwiczeń. Wiem, że sobie poradzę, nie mogę sobie pozwolić znowu na 3 (!); stać mnie na o wiele więcej; Przecież kocham to, co robię.
I tak, teraz rzuca mi się jak cień na oczy cytat Tołstoja: Jeśli prawdziwe jest powiedzenie: ile głów, tyle rozumów, to również prawdziwe: ile serc, tyle rodzajów miłości. Piękne i prawdziwe słowa. Ale malo się odnoszą do kwintesencji tego wpisu. Chciałam tylko powiedzieć, że ze mną ok. Wybrałam tego, którego kocham. Wybrałam to, co kocham. Podjęłam decyzję, z której to ja ponoscić będę konsekwencje, jeśli takowe jeszcze w przyszłości nastaną. W każdym razie mam nadzieję, że nie czeka mnie wycieczka do Powiatowego Urzędu Pracy po sesji. Zatem, rozpoczynam kucie.
coś tam o niczym
Inni zdjęcia: Filmy pati991Ja pati991Widok z okna wswieciezdjec... maxima24... maxima24... maxima24:) nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24