Pogoda nie zachęca do wychodzenia, także nie żałuję, że zmogła mnie (chwilowo) choroba.
Zdjęcie, na którym jest mój tata w porze relaksu, ma na celu zobrazowanie sennego lenistwa jakie panuje w mym domu.
Choć zdjęcie jest dosyć stare i z czasów, kiedy jeszcze po mieszkaniu dało się poruszać bez konieczności narzucania na siebie 2 do 3 swetrów, nastój w domu jest, niezmiennie... leniwy.
Dlatego, na rozruszanie...
http://pl.youtube.com/watch?v=zaWsIzWZFr0