"Ojczyznę kochać trzeba i szanować Nie deptać flagi i nie pluć na godło Należy też w coś wierzyć i ufać Ojczyznę kochać i nie pluć na godło."
_______________________________________________________________ Zdjęcie przedstawia tablicę korkową przywieszona do mojego biurka. Wiszą na niej różne, dziwne rzeczy: złotówka od Gizi, mała Asia, aniołek od Aś, dzwoneczki, 'Nie dotykać.! Urządzenie elektryczne' - miłe wspomnienia zostały i masa przeróżnych fragmentów tekstów z piosenek
Po dzisiejszym spacerze obiecuję, że nigdy wiecej nie bede chodziła na wieczorne spacery... to się źle kończy Bo kto biega po wsi z zimnymi ogniami.? a później twierdzi, że ugrzał się przy zimnym ogniu.? 'no helooooołłłł.!' i jeszcze to nasze 'scepmy zło' (nauczyłysmy Jonasza, bo chłopak nie wiedział ocb). [a Krysztyna nadal nie odzywa sie do Jonasza... ale o co cho.? ja sie w końcu dowiem o co poszło.? ] no i nie wspomnę o oryginalnym bawieniu sie na PZ w chownego a później to już tylko batony zostały
Aaaa.. zapomniałam napisać powiedzonka mojej babuni: "Święta, świeta i po Świetach."
ankaaa13 oj, ja dziecko.? no cos Ty.! :)
ja jestem najpowazniejsza osoba jaka mozecie znac :P
(i tutaj, nie wiadomo dlaczego, zawsze wszyscy wybuchaja śmiechem) :D:D:D
~marta no zet od Gizi rzuca się odrazu w oczy hehe:D szkoda, że prawdziwe monety nie są takiej wielkości ale beka by była a Ty widzę dalej dziecko ale w sumie zimne ognie są fajne pozdrawiam