Ciepełko znów jest :D
właściwie nie mam nic ciekawego do przekazania :p
tak tylko piszę z nudów ;)
a w sobote jedziem nad Łukcze :D
a jutro zmieniam kolor w pokoju z żółtego na... zółty :D
najgorsze jest pakowanie tych moich wszystkich rzeczy i odklejanie tych durnowatych obrazków ze ścian :[szok]
dziś przeżyłam mój podwójny pierwszy raz :D
pierwszy raz wyszłam z domu w japonkach :[szok]
i bez telefonu :[szok]
tak, jestem z siebie dumna :D :p