idę się powiesić na najbliższym drzewie...
przestane się interesować...i on przestanie
bo przecież bycie za mną to dla niego wysiłek nie do zniesienia
przecież lepiej jest pomóc komu innemu a nie mi
przecież ja się nie liczę, nie jestem u niego na liście na 1 miejscu
przecież inni są ważniejsi...
nawet nie zauważy jak zniknę...
<choojowydzień>
i jeśli teraz jestem ... to tego żałuje, że właśnie z nim!
<hate!>
<gniew>
<złość>
<smutek>
nie wiem czy

czy

...