nie miałam nic dodawać ale niech będzie.....
mój humorek z dnia na dzięń się pogarsza...jak jestem w towarzystwie to o tym nie myśle....ale jak jestem w domku....sama...to się zadręczam.....tak widocznie jest że facetom nie można ufać.....kiedyś się zraziłam ale jak już poznałam pewną osobę to ufałam jej bezgranicznie i zależało mi aby było dobrze.....a teraz.....sama nie wiem.....jest mi ciężko bo już nie będę potrafiłam mu zaufać....nawet teraz jest mi ciężko napisać esa...bo nie wiem co mam napisać...brak słów....
mam Ci bardzo za złe że próbowałeś mi wmówić że to wszystko nieprawda...i zwalić wszystko na moich znajomych że to oni kłamią...głupie .... nienawidzę czegoś takiego!!!!wolała bym się dowiedzięć od Ciebie!!a to było oczywiste że się dowiem!!!!raz to przerabialiśmy!!!ale luz zrobiłeś to na co miałeś ochotę!!!!
czasami warto posiedzieć w samotności wszystko sobie poukładać......ale w moim przypadku to nie pomaga...mam pustkę w głowie....wielki mętlik....ale nie tylko ja to przechodzę....moja Madziunia też......ale spoko spoko damy sobie rade....
buziaki dla
słoneczek Madziuni i Asiuni(moich brunetek):*
Madziuni Ra i jej Tomusia:*
Olci (żeby było wiadome jakiej to tej z I LO):*
wszystkich komentujących;)