Ach widocznie lepiej być już nie może :p
Moje oczy zobaczyły to, co miały zobaczyć...
Uszy to, co miały usłyszeć...
Ulżyło mi...
Życie toczy sie dalej swoim zabawnym i porabanym torem...
Ale jakoś tak inaczej niz dotychczas...
Wierzycie w anioły?
P.S.
Zdjęcie zrobione baaaaaardzo dawno temu...
Ale przypomina mi te cudowne chwile...