Z osobą, która jest najważniejsza w moim życiu;*
Zawsze mnie wspiera, pomagą skleić to co stłukłam, nigdy nie powie: 'a nie mówiłam?'. Potrafi pocieszyć nie mówiąć nic, bo słowami i tak mniej zdziałasz. Dzieli smutek w ciszy. Swoją obecnością wyraża wszystko co chciałaby mi powiedzieć. Wierzy bezgranicznie, z wzajemnością. Chcę być Jej przyjaciołką na zawsze. Na zawsze, bez żadnych przerw. Nawet jeśli rzeki wyschną, kiedy błyskawice pojawią się zimą, kiedy śnieg spadnie latem, kiedy niebo zmiesza się z ziemią, nawet wtedy nic nas nie rozdzieli.
W życiu liczy się by mieć serce, dobre serce dla drugiej osoby, ale żyjemy w takich czasach, że potrzeba ostrożności, komu je darować, bo można bardzo się pomylić. Ja nie muszę być ostrożna, Ona nie uzna mojeego serca na dłoni za poduszeczkę do wbijania szpilek.
Przy niej mogę być sobą. Mogę opowiadać o moich marzeniach, pragnieniach i nadziejach, a także o zwariowanych pomysłach. Mogę płakać i śmiać się głośno. Mogę przetoczyć się przez pokój w szalonym tańcu. Razem z Nią ^^ Mogę być szczęśliwa i nieszczęśliwa, pewna siebie i zupełnie z siebie niezadowolona...
Kocham Cie Siostrzyczko ;*** ;** ;*
Ludzie bowiem to anioły bez skrzydeł, i to jest właśnie takie piękne, urodzić się bez skrzydeł i wyhodować je sobie (...)
José Saramago