przeżyłam!
po dzisiejszym wykładzie stwierdzam, że zaśpiewanie tej o to piosenki poniżej na zakończenie liceum byłoby bardzo trafne ; )
"Wszyscy razem w jedną stronę!
Wszyscy razem nie ma czego się bać,
śpiewajmy tonem wyzwolonym: Sialajla la la laj...
To koniec!
Zabiliśmy w sobie wszystko.
To koniec!
Mogliśmy więcej, przykro"
LO?
Nie polecam, Joanna Wiesetek
Dobranoc ;*