zdjęcie podebrane.
witam.
po co zakładam tego fotobloga? po to żeby móc się wyspowiadać, wyżalić.
tak, nie mam komu, to może i żałosne, ale nie ma osoby,
która do końca rozumiałaby co chcę przekazać i nie rozpuściła tego dalej.
przypuśmy, że pogoda dopisuje i humor też.
wmawiam sobie teoretyczne założenia i staram się wykorzystywać w praktyce.
samotny weekend, wolny dom, czyli spokój zakrapiany alkoholem
i wspomagany energy drinkami i dziesiątkami papierosów, podoba mi się.
dolores o'riordan - in the garden.