Siostry ! x33 . E x3 A x3 A x3

wiem, wiem że niewyraźne.

ale z Moją siostrą. jedyne chyba.

kurde.. nie zdawałam sobie nawet sprawy jaka jesteś dla mnie ważna. Pamiętam jak byłyśmy małe, zawsze razem. w sumie miedzy nami jest różnica tylko 3 lat.. jeszcze 3 lata temu, wychodziłyśmy razem, byłyśmy 'najlepszymi przyjaciółkami'. jak szłas na impreze, do znajomych, brałaś mnie ze sobą. pózniej każdy miał swoje towarzystwo. i nie pomyślałabym że teraz gdy kończysz 18 lat, nasze kontakty się poprawią. znów możemy rozmawiać, wychodzić razem. dziękuję Ci za wszystko, pomimo że sie kłócimy i byśmy się w łyzce wody utopiły, to wiem że jak przyjdzie co do czego, zawsze jesteśmy za sobą. ;). fotka mi się podoba mimo jakości, bo była robione wtedy, jak wróciłysmy z imprezy i tańczyłysmy u Cb w pokoju, bo Michał sie z nas śmiał xd. jezu, lepszej siostry chyba nie ma nikt inny . <3 kocham Cię Siostro ;**.

i jeszcze coś do Ańń <3 pamiętasz, jak zawsze sie kłóciłyśmy? takie małe bachory.. o,O' . pamietam tez jak siedzialysmy u cb i sie poklocilysmy i zakazalas mi dotykac twojej podlogi, to siedzialam na lozku ;( i sie poplakalysmy we dwie. ;) z 5 lat mialysmy ;). albo jak sie zloscilam jak mialas lepsza zabawke czy cos , zawsze ci psulam xd i na odwrot. ;) teraz sie mozna z tego pośmiać, kiedyś płakałyśmy ;)). albo jak zawsze w nocy się w lalki bawiłysmy, albo opowiadałyśmy kawały, albo gadałyśmy co nas gryzie. ;)). jezuu, chce jeszcze raz ; ( . albo jak w tą zimę bylas u mnie na noc xd i sie rzucalysmy poduszkami ;). i pilysmy vódke po kryjomu w pokoju i trzymalas drzwi jak ja palilam ; )) . i siedzialysmy do nocy na kompie ogladajac jakies beznaadziejne zdjecia. ;) o! albo jak sie kłócilysmy, i kazda do mamy na skargę, a pozniej prosilysmy zebysmy u sb nocowaly . zawsze miala byc jedna noc, a zostawalysmy u sb minimum tydzien, dwa ; ) . albo jak pilismy u cb piwa, ktore kupila aneta. xd albo jak Ci Aneta ucho przekuwaala , a ja panikowalam bardziej niz ty ; )). albo jak cisnelas dzieciakom na moim osiedlu ;33 . ii sie z nimi sprzeczalas ze masz znizke w lumpie ; )). i zawsze jak wszyscy byli przeciwko nam, my się trzymałyśmy razem, zawsze mogłyśmy się sobie zwierzyć, szczerze. i nadal tak jest. zawsze Ci pomoge, i wiem ze ty mi też. <3 nawet jak cały świat będzie przeciwko tobie, ja na przekór, będę z Tobą <3 kocham Cię Dałnie <333. wystarczy jedna gadka z tobą, nawet nie na temat, a ja mam uśmiech na twarzy ;).

rozpisałam się, przepraszam, ale po tym kosciele mam wene. ; ) 

Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.

- Paulo Coelho.

Skarb <3

Milena <3