Anika zobaczyła słońce, łał.
rano miałam jeszcze nadzieje, że potrafie z Wami gadać.
ale nie, nie umiem. nie rozumiem was.
zmieniliście się wszyscy, albo to ja?
nie wiem. nie chcę z nikim gadać.
jedyna osoba która ma prawo ze mną rozmawiać,
to nowa pani psycholog. fajna jest.
wierze że się teraz uda, wkońcu to już 3 pani. ;s
i ta się mnie nie boi, rozumnie mnie.
i zaczynam się podobno otwierać, ciekawe to jest, taaak.
zaczełam nawet się uczyć.
wiem że mi się to nie uda.
ale wierze w Siebie.
no i dłuuugo dłuugo nie wyjde na dwór.
nie to że kara, czy coś..
nie chce, nie chce.
po co ? z kim ?
nienienie.
wszyscy jesteście fałszywi, ja też? możliwę.
więc? zabijmy się wszyscy.
proszeproszeproszeprosze.
tchórze..
pozdrowień nie będzie, bo na całym zasranym świecie, nie ma osoby którą chciałabym pozdrowić.
najzwyczajniej w świecie, ulegniesz kobiecie..?
Trzeba coś stracić, by coś docenić.
Żeby odzyskać trzeba się zmienić.
Trzeba przebaczyć, choć czasem nie jest tak jak być powinno..
przerażasz mnie.
pomodliłam się, mogę iśc spać.
Tylko obserwowani przez użytkownika anikax3
mogą komentować na tym fotoblogu.