zeeez.

no, więc ten no.

w szkole, zajefajnie.

ziooło <3 jeje.

pózniej spaałam!

next z Milena, i Bartkiem, nad wisłą. <3

ładny zachód słońca był. ;33.

i wgl, fajnie jest.

tylko szkoda że znowu ktoś coś odpierdala. -.-

człowieku, nie mozesz się powstrzymać?

chociaż raz, kiedy wszystko jest OK?! _._

czuję się jakbym gadała do ściany.

bo ty mnie wgl nie słuchasz.

no cóż, twój wybór.

jakoś tak wokół mnie panuję nieład.

codziennie pamiętam o tym, by zapomieć.

ale nie mogę, to ciągle wraca.

nawet jak jest dobrze, znajde coś co nie pozwoli mi zasnąć.

niby teraz jest idealnie.

jest miłośc, jest zgoda, nie ma płaczu.

są przyjaciele, bo to chyba najważniejsze z tego wszystkiego jest.

ale ciągle jest jakieś 'ale' . te 'ale' nie daje mi spać.

czuję poprostu niespełnienie, ale w czym?

czasami , jak siedze sama w swoim pokoju.

słyszę tylko wskazówki od zegara, lub jak koszą trawę.

i wtedy mam czas, żeby pomysleć.

ale nie wiem o czym.. tyle tego jest, ah.

kiedyś, pamiętam, dzieciństwo.

było fajnie.

jak mam wolną chwilę, siedzee. i wspominam.

często trochę mi to zajmuję.

mam co wspominać, to jest piękne.

i tęsknie za tym. za tym jak dawniej, było wszystko w komplecie.

gdy wszyscy mieszkaliśmy razem, taaak.

uwielbiam siedzieć z moją mamą. i oglądać zdjęcia.

zdjęcia z dzieciństwa.

dooobra, wzruszyłam się.

ale to co, to dla mnie jest bardzo ważne.

dla was nie musi..

się rozpisałam. ale cóż, wena.?

niee. to się nazywa, wzruszenie, taak.

wracam do pokoju, mojej mamy, oglądać, wspominać, wzruszać się. ;__;

jutro spotkanie do bierzmowania. ;s

na 10.

jejeje, z Szebkiem, Maćkiem, Mileną, itp. ;)

i chyba zawiesze.. bo nie chcę mi się pisać.

a wam to nie potrzebne jest.

Najważniejsi <3

wpatrywać się w Ciebie godzinami, śmiać się ze wszystkiego dookoła <3!

kocham Cię. ;*.