Tylko z tobą mogłam milczeć, bo ty ciągle mówiłeś. Patrząc w oczy, śmiałam się jak debil. Zawsze wiedziałeś czym mnie rozśmieszyć. Wiedziałeś dobrze co zrobić, by znów wzbudzić moje zaufanie. Zawsze ci się udawało. A teraz myślę, że ja nie ufam tobie, po prostu. Myślałam, że tak będzie już zawsze. A tobie wystarczyło to, że jestem naiwna i zbyt ufna. Na samym początku tego szajsu czułam się dziwnie i było mi źle, ale teraz myślę, że nie warto. Wiem, że jesteś zwykłym zerem, który do niczego w życiu nie dojdzie. Potrafisz każdego owinąć sobie wokół palca. Super. Zobaczymy co będzie, jak każdy odwróci się od ciebie.
Czasami wystarczy jedno słowo, gest, by zburzyć zaufanie. Mimo, że wmawiam sobie, że nie ufam, to... a nie ważne. Tak bardzo chciałabym cię nienawidzieć. Chuj wie dlaczego tak nie jest. Chociaż? Momentami wydrapałabym tobie te piękne oczy. Nie!! Nie zrobiłabym tego...
Sam wiesz jak było, sam wiesz dlaczego tak się stało, ale czy wiesz kim ja dla ciebie jestem? Wiesz, do cholery, pytam sie! Sam widzisz...
Ja nawet nie wiem kim ty dla mnie byłeś. Miłością? Chyba za dużo powiedziane. Od początku wiedziałam jak się to skończy. Od początku wiedziałam, że nic z tego. To nic, że teraz jest wojna. Szanuję twoją decyzję, ale mimo to, wciąż zadaję sobie desperackie pytania. Po co? No weź mi powiedz, bo zaraz pizgne. Jesteś beznadziejny...
A gdybym tak mogła rozmawiać z tobą normalnie.
Gdybyś nie musiał wszystkiego pieprzyć.
Gdyby mogło pójść, choć raz, po mojej myśli.
Gdybym nie musiała usuwać zdjęć.
Gdyby fatamorgana okazała się prawdziwa.
Gdybym mogła nad sobą panować.
Gdybym miała to, co mi się należało od dawna.
Wtedy świat byłby cudowny.
Może przyzwyczaić się do tego, że się nie przyzwyczajam?
Spróbuję.
dziękuję za spojrzenie, którym obdarowujesz mnie codziennie, na każdej lekcji, dzięki tobie pokochałam szkołę, Ciebie <3.
zle mi, bardzo zle ;((
ps; zawieszam, koniec kropka .
Tylko obserwowani przez użytkownika anikax3
mogą komentować na tym fotoblogu.