zdjęcie by: Marta <3
Wczoraj spędziłam niezwykły dzień w Warszawie :3 Był wspaniały ze względu na towarzystwo ukochanych mi osób. Wczynowe chodzenie, z Martą i Zuzu, po Wawie i szukanie 'Jutrzenki'. Spotkanie z Kacprem, skate park, fajne chwile :D Potem Złote, Mac, kawka w Coffee Heaven <3 Od dawna potrzebowałam takiego dnia, pełnego śmiesznych przypałów i zabawy :D
Ostatnie 3 dni spędzone z Marcią były świetne <3 Dawno tak się nie uśmiałam i nie nabiegałam po Wawce :P
Ostatnie dni uświadomiły mi, jak wielkim skarbem są moi przyjaciele, jak bardzo potrafią pomóc, wesprzeć w każdej sytuacji.
Wczorajszy dzień był dla mnie bardzo ważny, bo spotkałam się z pewną osobą, czułam się wtedy cudownie, ale niestety wszystko co dobre szybko sie kończy. Mam nadzieję, że może jeszcze w tyg. powtórzymy to spotkanie, ale nie wiem czy się uda.
Uświadomiłam sobie też, że 'miłość to takie coś, przychodzące niewidomo skąd, i sprawiające ból niewiadomo dlaczego'.
Nigdy nie ignoruj osoby która kocha i martwi się o Ciebie, bo pewnego dnia możesz zrozumieć, że straciłeś księżyc podczas łapania gwiazd