...w mych oczach...
Dodano: 11 MARCA 2010
Bardzo smutny wczorajszy wieczór, ciężka noc i smutny poranek.
Jestem cholernie chora, ale to nie jest aż takim problemem.
Odejde cicho bo tak chce, ja wiem , ze bede wtedy sama
nikt nawet nie obejrzy sie, ja wiem ze bedzie wtedy cicho...
...
Czy warto było kochac tak- az do bólu?...
Komentarze
curtain
my chyba nie mielismy nic do gadania. z reszta nie wiem. dostalam po prostu maila ze tak ma byc. ale tak czy siak jedna nasza grupa miala juz w te poniedzialki i my do nich dolaczamy nie robil dla nas jakiegos innego terminu
12/03/2010 13:18:55
sweetsugarboss
Ani mega długa historia... ale dziwnie jest, a Ty co taki smutny opis?
12/03/2010 7:27:28
