no to jest logiczne,że nie piszę co dziennie new notek..
bo jest szkoła..
ech.. narazie jakoś żyję..
nie licząc tego,że od poniedziałku.. jest tyle do nauki..
- praca klasowa z chemi,
- spr. od początku roku z fizy,
- spr. z angilka ( tylko ja Jula to obliczyła 160 słowek )
- dialog z angilka.. trzeba się wykuć i to jeszcze 2..
i tak to jest..
ooO ale zwały na lekcjach są.. hihi i to niemałe