Dooobra...
Nie, nie o takie 'dobra' chodzi.
Tak sobie tylko piszę.
Wykułam się chyba wszystkiego,
przez co rozbolała mnie głowa.
Obejrzałam dwa ulubione odcinki
SNT, pogadałam z jakąś greczynką,
popatrzyłam, jak mama zachwyca
się koszulkami z fma i z dn, oraz
torbą z nge, które ma zamiar mi
kupić, wypiłam hektolitry baci,
odwiedziłam Kia'Land i... hm.
Chciałam napisać jakiegoś angsta,
drabble chociaż, ale wena brak =='
Norma. Rok 2010 rokiem bez wena!
Szlag, trzeba coś wykombinować, bo
niedługo urodziny Maki. Trzeba jej kupić
coś odjechaneego... bwahaha.
Nie chcę iść do szkoły. Tzn, z jednej strony
chcę, żeby zobaczyć parę osób, ale z drugiej,
nie mam ochoty siedzieć na lekcjach itd.
Tjaa, żyć nie umierać, Landslide brak.
Ehehe, co by tu jeszcze napisać...
Tak, he's not a punk, he's a top model
itepe, bla bla, idę sobie.
Użytkownik angstyprince
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.