Smutno mi..

 Witam na początku chciałam przeprosić , że notka tak późno. Ale nie było mnie w domu i dopiero teraz się ogarnęłam ;D

Dziś urodziny Agatki :* wszystkiego najlepszego :) no i wiesz żebym wygrała Nasz zakład haha :D

Jutro staramy się żeby Agata przeniosła sie do mnie  do kl :D Jak Nam nie pozwolą to nie bd chodzić wcale xD

Chyba jest nawet lepiej niż wczoraj, ale nadal jakoś pusto...za dużo wspomnień..

Jutro mogę spotkać gdzieś przypadkiem tego Pana..nie wiem co bym zrobiła..em dobra zabieram sie

do opisów bo zaraz sie rozbeczę..

Wspomnienia trwają przez całe życie.



Zrobił w moim sercu masakryczną rewolucję.

Bo nauczyłam się o Tobie myśleć z uśmiechem, a nie łzami.

Kiedy wszystko zamilknie, dopiero wtedy można wiele usłyszeć.

Jeśli ktoś był dla Ciebie ważny, nie zapomnisz go.
I nieważne czy to był kochanek, czy przyjaciel czy chomik.

Często najlepszym wyjściem z sytuacji, jest po prostu pogodzenie się z rzeczywistością. Walka nie ma najmniejszego sensu, gdy ktoś zamiast serca, posiada kamień.





A może po prostu zbyt rzadko zdajemy sobie sprawę jak wielkie szczęście mamy obok?

I nagle tak bardzo zapragnęłam kogoś kto mi powie: 'nie pozwolę Cię skrzywdzić'.

Napiszę w treści sms-a "kocham cię, ale boję się ci to powiedzieć". W polu odbiorcy wpiszę trój numer... i zapiszę to w kopiach roboczych, bo nie mam tyle odwagi żeby nacisnąć "wyślij"

I trudno stało się, chociaż miało być inaczej, męczysz się rozpaczasz nie naprawisz tego płaczem przecież, wiem że boli i zabija z każdą chwilą, bo znów coś nie tak poszło, coś się skończyło.

Jeśli siedzisz teraz podpierając brodę o rękę niemo patrzysz w monitor który wydaje się być na chwilę obecną najlepszym przyjacielem i co mniej więcej minutę siorpiesz z kubka wystygłe już kakao nie wmawiaj mi że nie tęsknisz za nim proszę.

 I nie wiem, czy to się działo naprawdę, a przecież to wszystko było takie realne, takie prawdziwe, aż swą doskonałością przypomniało mi wspaniały sen.

Chciałabym pójść z Tobą na spacer i powiedzieć Ci jak bardzo potrzebuję kogoś takiego jak Ty.

Widziałam wiele chamów, jeden był z moją koleżanką dla zakładu, jeden zerwał ze swoją dziewczyną dla zakładu, jeden się założył z dziewczyną że nigdy nie będą razem...a jeden został w mojej pamięci bez zamiany jednego słowa.

Widziałam cię parę razy na mieście, śniłeś mi się nocami, nie mogłam przez ciebie myśleć...nawet nie wiedziałam jak masz na imię...teraz już wiem że błędem było to że nie podeszłam i nie zagadałam.