Zdjęcie jakies takie...
No ale jest.
Bo fotograf był do kitu.xd [ups.dostanie mi sie za to zdanie.xd]
No ale tak jest.xd ;*
Te zdjęcia z końmi to totalna lipa.x/xd.
Wszystkie moje sa zamazane.
Ale tak to jest jak ktoś nie umie sie obsługiwać moim cudnym aparatem.xd
Przez takie coś tata ostatnio wykasował mi wszystkie zdjęcia.x/
Myslalam ze go zaj***ę.xd
I w ogóle totalny brak zdjęc.
No i rodzice wrócili.xd
I oczywiście oni wielce zmęczeni, i Angela wszystko rozpakowuje.x/
Ale za to kupili mi fajne bluzki.xd
Szczególnie tą białą tunikę.xd
I byłam dzisiaj z Słonkiem w kościele.xd
I nie było spowiedzi,a tylko po to szłam.xdd
I spotkałam kogoś kogo nie cierpię.xd
Ale ogólnie ok.xd
Od kilku dni nie moge spać po nocy.x/.
Zasypiam gdzies po druga-trzecia w nocy,po mimo,ze kładę sie spać po 22.
I lipa. x/
I boli mnie noga.
Nie mogę chodzic.x/
Czyżbym znowu miała korzonki chore.?
Bo jak miałam chore,to tez mnie tak bolało.x/