Hm... Testy dość trudne, ale to juz mamy za sobą... Nie musimy sie juz martwić, bo sie dostalyśmy do szkół... Ten etap jest juz zakończony...Coś sie kończy coś się zaczyna... nowa szkoła, nowi znajomi, obce doświadczenia:*
Z Marzeną... Również musiała zmagać się z tymi trudnosciami... Ją poznałam bodajże w lutym, moję życie dzięki niej podążą trochę w inną stronę... Uważąm to zjawisko za pozytywne, a nawet potrzebne... Dzięki niej potrajie odnależć swoje ja:*
,,Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie." <testy>
Terry Pratchett