przezyj to sam... 

milo wracac do tego , co bylo kiedys, otaczac sie cieplym szalem wspomien i popijac goracy napoj przeszlosci, zatem (glownie dlatego) postanowilam napisac tu jakas notatke ...ale rowniez dlatego , poniewaz dzis byla Wigilia - wieczor pelen magii, ciepla i klimatu, który unosi sie w powietrzu .

Czasami chcialabym zbudować Wehikul czasu, o ktorym spiewal Rysiek Riedel, moc podrozowac i znow smakowac te wszystkie piekne chwile , ktore minely i juz niestety nie wroca, podrozowalabym z sloikami w ktorych  bym zamykala to - co najpiekniejszego przytrafilo mi sie w przeszlosci i podczas chandry otwieralabym po kolei kazdy sloik i delektowala jego zapachem jak alkoholik delektujacy sie resztkami zawartosci butelki

Jednak warto isc jednak do przodu , tam spotka nas takze wiele niespodzianek, pieknych chwil i .....czas pokaze , zatem warto zachowoac kilka sloikow , na pozniejsze dni ...

kocham- >

http://www.youtube.com/watch?v=N-OLHFb7jRc&feature=related