Doszłam do pewnego wniosku ..
Czas ogarnąć rzeczywistość , czas isć po prostu do przodu .
Nie wiem co się ze mną dzieje od poniedziałku , nie umiem się ogarnąć ..
łzy w oczach tak.. 4 dni już daje rade nawet o tym nie myśląc..
Nie wiem czy to moja wina czy moje ubzdurane myśli ze po prostu coś sie stało ..
Zaczynam pisać inaczej , może po prostu coś we mnie pękło ?
Wszystko się jebie , telefon popsuty , przyjaźnie zniszczone..
caly czas jest to samo ...
Może to ja zawiniłam ? Czasami zastanawiam się czym..
ale nie umiem znaleść zadnego powodu moze jednak się mylę :/
Ale trudno.. może jednak moj sen nie będzie zwykłą bajką
a stanie się rzeczywistością :)
Ostatnio myślę czy ktoś wgl tutaj zagląda
czesto dostaje na asku :
Miło się czyta twojego Fbl ...
Chciałabym spędzić z Tobą ten dzień .. Teń jeden dzień
Teń dzień wyjątkowy , bo to jest Twój dzień
Napisz