za to
że mogę patrzeć
i widzieć
za to
że słyszę
to co potrzeba
za to
że czuję
jak bije serce
i za ten
jasny kawałek nieba
za to
że jestem bardziej
niż byłam
za to
że będę
chociaż mogłabym nie być
i za to wszystko
co noszę w sobie -
chce podziękować
kochać
i wielbić...
póki
słońce
nie zagasło
póki wiem
że nic dziś nie wiem
póki
jeszcze
coś tam czuję
póki jestem
pół
kamieniem
mam
swą szansę
i nadzieję
i nie trzeba
mną
pogardzać
może zdążę
jak Zacheusz
i
o swoja duszę
zadbam.... :*:*:*
Pozderka dla wszystkich ludzi dobrej woli:p:D:p