Dziś były dożynki wojewódzkie u nas w mieście. Było fajnie bo dużo wszystkiego i koncert Miłego Pana fajny a później miał być Defis i deszcz taki wlał że szok i niestety skończyło się szybciej niż powinno a szkoda.. :( był smaczny bimberek zrobiliśmy też grilla u Daniela już zapewne ostatni w tym roku bo już po tym deszczu zimno się zrobiło.