Rano w pracy, sprzatnelam kolejny regał, później pojechałam z Filipem na wioskę , sprzatnelam auto na picia glancus po całej ,,zimie" umyłam nawet szyby ;) trzeba robić auto i to juz. Bo się tylko wkurzam że z roku na rok odkładam wyjazdy na spoty i inne ważne dla mnie wydarzenia, tylko dlatego bo auto jest nie zrobione... Error. Coś nie tak..nie chce Zagłębiac się w temat bo tylko się wkurzę.