hey ^.^
Boszzz... ale mnie tu długo nie było : D
hmm... i co ja mam tu pisać ? : >
więc troszeczkę pozmieniało się w moim życiu...
postanowiłam nie przejmować się tym wszystkim...
gdzieś mam to wszystko...
stwieradzam, że zbyt szybko zaczynam komuś ufać....
co do niektórych osób trochę się pomyliłam...
to wszystko na pewno mnie czegoś nauczyło : >
nie rozumiem osób które wypowiadają się o przjaźni, a nie mają o niej zielonego pojęcia...
przyjaciele chyba powinni sb pomagać... wspierać się...
alee spooko, nic już mnie nie ruszy : D
nic mnie nie zaskoczy : D
"Nieważne jak jest źle, a to, że mamy w sobie nadzieję i myśli te
Przeżyjemy, bo weźmiemy w ręce życie
Zaczniemy budować od podstaw, a jak się zjebie coś, naprawimy to"