wiec pobyt w Polsce moze byc :P
Nudy nudy nudy ale to maly szczegol :D
nie ma dnia bez % :D
Niby ok ale zatrucie nie bylo takie ciakwe :D
ale dlugo nie cierpialam bo wieczorem z Anetka juz piwko pilysmy :D hahaha :D
to sie nazywa alkoholizm w burzy po piwo do zabki zapierdalac hhaah :D
No ale malo osob tak potrafi :D
Wieczorkiem czeka sesyja z Madzialenka :P