postanowienia...

no Cześć:) co by tu napisać ?? zacznę morze od tego co było w szkole... no więc spóźniłam się na technologię,którą mam z dyrektorką czyli kolejna godzina jest nie usprawiedliwiona no ale bywa. na W-F jak zawsze siedziałam na siłowni i gadałam z dziewczynkami o weekendzie później dwa polskie było całkiem dobrze cały czas sie cieszyłam z mojego małego szczęścia :);* Na inżynierii grzybol jak zwykle nie wytrzymał a ja z Kaśką tak dałyśmy jej popalić ,że szok kocham;* Cię myszko ;*** Lilusia Ciebie również kocham;** Pani ma wąsy hahaha:));P Za to na prawie i fizyce było strasznie nudno;// Dobra zacznę pisać o moich postanowieniach : a wię postanowiłam,że wezmę się w garść i zacznę normalnie żyć to znaczy realnie a nie jak w bajce bo nie jestem księżniczką nad,którą kręci się całe życie. Moje pierwsze postanowienie to takie,że zacznę chodzić do szkoły KONIEC UCIECZEK NA ZAKUPY!! to tródne,a tym bardziej w moim przypadku,ale dam rade. Drugie to takie,że zaczne POPRAWIAĆ OCENY będe siedzieć przed książkami żeby to wszystko nadrobić i przejść do następnej klasy. Trzecie postanowienie to takie,że nie będę się kłóciła jeśli nie bedzie takiej potrzeby no i będę czasami korzystała z rad starszych bo oni chcą mi pomóc haha nie no niech będzie przyznam czasami mają rację,ale czasami. A jak zdołam poprawić w tym tygodniu badania i chemie to w piątek z Dziunią lecimy na balety do nieba haha;* kocham;* A teraz to zaczynam brać sie do nauki:)) I oczywiście dziękuje moim kochanym: * Paulince mojej;*kocham *Dziuni;**kocham bardzo *Kasiulce naj naj kochańszej *Liluśce kocham;* kocham;** ;*Patusi;* *Milence kocham;* No i najważniejszej osobie Diabełkowi kochanemu;** Ppapapapapapapaapapapapapapapapapapapapapapapapapapapapapa;*********:*:*:*:*:*:*: