Oto co spotkałam w Warszawie na Starówce piękniutkie, słodziutkie, kochaniutkie, fajniuuutkie Misiaczusie Było ich tyyyyle, że nie wiedziałam którego przytulić <hahaha>Boooskie
Komentarze
Użytkownik usunięty
Super foteczki Skarbie.Normalnie jestes zazdrosny o Ciebie...
Tyle tych misiaczków(gdzie ty tam jednego po tyłeczku obmacujesz:*)