Fotograficzny zapis życia
Dodano: 12 CZERWCA 2014
Sesja
Sesja
Powinnam być już odporna na sesję, tyle ich w swoim życiu przeszłam, a w tej chwili znowu zaczynam panikować... Ale to już chyba cała ja, że są w życiu sytuacje, w których potrafię twardo stąpać po ziemi, być tą odporną i mieć wszystko w poważaniu, ale jak chodzi o studia to już tak kolorowo nie jest... A jeszcze jak przychodzi egzmin ustny to już jest totalna panika. Czasem wolę coś załatwić sms niż zadzwonić, napisać maila lub na fb niż iść porozmawiać face2face... Ale pomału z tym walczę! Mam tego pierwsze efekty :D
Mój mózg i serce jakby im zrobił jakiś cudowny skan to pewnie wyglądają jak ten listek na pierwszym planie, mają dziury. Dziur w wiedzy, dziury w motywacji do nauki, choć coraz częściej od osób, które mnie naprawdę krótko znają dostaję takie pozytwne wsparcie, że naprawdę nie wiem skąd się oni biorą! Dobrze, że sa o jeszcze wytrzymuja z tak postrzelona i czasami mającą dziwne zachowania i wstawy blondynką :D
Dziękuję im za to, że są i chcą mnie jeszcze znać :D :*
