Eloszka. Ja chora ;( Masakra.
Ohh dzisij obudziałam sie z uśmiechem bo jest 23 - czwartek mj skarb wraca aaaa nie moge sie doczekać jak go spotkam aaaa masakra jaka radocha *.* Szykują sie rodzinne łyżwy o.O Hehe chyba takie same jak w tamtym roku ^^ Oby oby haha ;) Trzymajcie kciuki żeby wypad na łyżwy byl taki sam jak w tamtym roku to bede szczęśliwa ;)