To tak dzisiejszy dzień to no nawet haha. Akcje były ;* To tak wstalam po 7 mam mnie obudzila bo ciocia miala przywieść kuzynki no i poszłam sie kompać i położyłam sie przyjechała mam z kuzynka i babcia a puźnij cicoci aprzywiozła kuzynki no i pomyślałam że przyprowadzę jeszce jedna kuzynkę i poszłam po nią. No i Napisałam sms Luizie że jest sprawa życia i śmierci i ta ogarneła sie i przyjechaa no i sie okazało ze ma mi pomuc opiekowac sie dzieciakami. No i okej jedna położyłyśmy spać a tamta rewszta poslż ado basenu no i luza pojechała. Puźniej ciocia przyjechala zabrala jedna z kuzynek i ja sb poszłam na kompa i zaczeło mi sie nudzić i pomyślałam ze pujde biegać to wziełam luize i biegalyśmy z godzine. Puźnij wpadlyśmy do mnei i pojechałyśmy na Wietlin do taty i pogadałysmy z nim i pojechałysmy do Babci Luizy <Kocham ją> No i pogadałyśmy sb z nią poszłyśmy do Dawia ;* Hahah no i puźnij do mojego taty po kaski. I puźnij zaczeła sie akcja ale to już mniejsza hahahaha ta taka beka ze masakra. Puźnij wrócilyśmy do Surochowa i Poszlyśmy sie przejść pogadałyśmy sb umówiłyśmy sie i wogule no i to chyba tyle teraz siedzę i zamulam tak że bayuuu
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam