*.*
Stefanowo.
Początek wakacji i od razu wyjeżdżamy nad jezioro :) Te 3 dni były naprawdę fajne!
Zdjęcie to jest z dnia pierwszego i początku grillowania (grillowaliśmy codziennie ;p)
Przed naszym fajnym domkiem "LIN".
Każdą chwilę udokumentowaliśmy aparatem, tak więc zdjęć mam co nie miara xD
Grillowaliśmy, pływaliśmy łódką, rowerami wodnymi, graliśmy w bilarda, siatę...no żyć nie umierać :)
Ogólnie woda na pływanie swobodne była zimna :/ jednak nie przeszkodziło to nam by do niej wejść ;)
Tyle mam do opowiadania że ołł...ale nie chce mi się tego wszystkiego jednorazowo pisać, jutro coś dopisze, pojutrze, tak by historia miała początek i koniec.
Bądź co bądź nie zabrakło też kłótni (ja+Edi) ale to nic....
Poza tym Marcin świetnie grilluje! Udka dnia pierwszego były mmm smakowite :))
Dzień zakończyliśmy na pływaniu łódką, grillowaniu, balowaniu i grze w karty oczywiście xD
Było świetnie!
Dziękuję:
Kotkowi:*
Oli&Marcinowi
oraz...samej sobie za tak wspaniały pomysł :**
Powtórka już pod koniec sierpnia i to aż tydzień.!
A czuliśmy się tak jakbyśmy właśnie zdobyli świat