Tragedia z tym fotoblogiem. Klęska.
Pomijając inne niemniej niezgrabne sytuacje i stosunki lubię to zdjęcie. O tak, po prostu. Prostuję ścieżki, które stały się trudne do przebycia i zarozły trawskami. Ciężka sprawa. Pewnie na dłuższy czas - bywajcie w zdrowiu:)