Miłość mojego życia Bysiaczek mój najukochańszy :*
Niestety już pewien czas temu go pożegnaliśmy... ja pożegnałam...
Muszę przyzwyczaić się do pożegnań... i olewania mnie...
To wszystko wcale nie jest takie skomplikowane jak mi się wydawało, jest wręcz banalnie proste!
Wszyscy, których kocham odchodzą, więc po prostu powinnam przestać kochać, nieprawdaż?