Chipsy bananowe popijane herbatą na plaży w towarzystwie osoby mówiącej i słuchającej, znajomej od dawna ale poznanej niedawno, śmiesznej i poważnej, na złe i dobre dni, a w tle starzy grający w piłkę i młodzi zbierający śmieci.
A zaczęło się od porannego prysznica u Olgi... i śniadaniem po studencku.
Bo wcześniej była 18 solenizantki, Oldzi, z pełnym strojem Jolanty Rutowicz.
Kra za krą... piasek w butach, okulary, czapka, kurtka zimowa,
Ale pierwsze zaproszenie zostalo doręczone.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam