W E E K E N D M A X
w piątek, po szkole po Nat.
z nią do miasta.
na chwilę do niej.
potem wracając do domu, zajechałyśmy do magnolii.
w sobotę rano na spacer do lasu.
następnie do rynku spotkać się z Olą, Boberem i Frankiem ^^
posiedzieliśmy w kinie, potem w McDonaldzie, pochodziliśmy bez celu, znowu do McDonalda :D
kocham mojego bolącego mnie zęba, przez któtego lodów nie mogę jeść !
wieczorem inteligentne rozmowy na Skypie z Jeżem, Martą i Gosią :}
uwielbiam jak ktoś mnie budzi w niedzielę o 7 ! ;]
zaraz trza się coś pouczyć .
fot : 'koks'