Droga, którą idę!

Treki, m65 - brudne, jezioro, molo, wolność!
Ach takie przechadzki z Torchem są smieszne, ale cóż nasze tematy do rozmów nigdy nie zmienią charakteru, sądzę że to dobrze xD
Ktoś ten świat musi od zagłady ratować!
Chcę do szkoły, zostały 3 lata i trzeba podjąć ważna decyzję!
Tymczasem cóż, jutro zamierzam oblegać Kraków z Torchem, mamy niecny plan udać się potajemnie do korzkwi, zwiedzić co nieco xD taki tylko pretekst xD, zobaczymy co z tego wyjdzie. Tęsknie za taką wolnością, której doświadczyłam na obozie... bardzo!
Ostatnio straciłam wenę do dodawania zdjęć, to jest z obozu w Podgajach.
Ciężko!

Coma - Sto tysięcy jednakowych miast

Przedostałaś się w parszywy czas
Przez ulice zakażone bezradnością dni
Przez korytarz betonowych spraw
pewność że my
Mimo wszystkich nieprzespanych nocy
Mimo prawdy porzuconej na rozstajach dróg
Potrafimy w rzeczywisty sposób
Znaleźć się już

W domu będzie ogień
A do domu proste drogi
Wiodą słusznie moje stopy
Nie zabraknie mi sił
Czas poplątał kroki
Jest łagodny i beztroski
Ma zielone kocie oczy
Tak samo jak ty


Nauczyłem się umierać w sobie
Nauczyłem się ukrywać cały strach
Nie do wiary że tak bardzo płonę
Nie do wiary że rozumiem każdy znak

Zapomniałem że od kilku lat
Wszyscy giną jakby nigdy ich nie miało być
W stu tysiącach jednakowych miast
Giną jak psy
Dobre niebo kiedy wszyscy śpią
Pochlipuje modlitwami niestrudzonych ust
Tylko błagam nie załamuj rąk
Chroni nas Bóg


To ja, ten sam
Od tylku lat, tak
Bo Ciebie mi brak...
To ja, ten sam
Od tylu lat, tak
Czekam...

"Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem!"
Powiedziane, dotrzymane...

Zacytuję : "no zobaczymy jak całujesz"
<ryczy ze śmiechu >